•  MAY DAYS! DO -30%!

    Więcej
  • KARTA PODARUNKOWA GOMEZ!

    Więcej
  • STYLIZACJE NA WYJĄTKOWE OKAZJE
     WOMEN | MEN

  • DARMOWA DOSTAWA ZA POBRANIEM POWYŻEJ 199 ZŁ!

  •   -15% NA PIERWSZE ZAKUPY

Stylista gwiazd i choreograf pokazów. JAROSŁAW SZADO x GOMEZ

GOMEZ: Już jako 20 latek chciałeś zostać stylistą. Skąd to zainteresowanie w tak młodym wieku?

JAROSŁAW SZADO: To było nie tak oczywiste. W wieku 20 lat chciałem być blisko mody. Wtedy zawodu stylisty nie było, więc wymyśliłem sobie choreograf pokazów mody. Zaczynałem w organizacji wielkich pokazów mody, a ponieważ w latach 90. był wielki ,,boom’’ na wszystko co nowe, to było mi dość łatwo. Z czasem znanych choreografów było już więcej, dlatego pomyślałem o zawodzie stylisty. Na pokazach dużo poświęciłem obserwacji i jak w każdym zawodzie artystycznym trzeba mieć wyobraźnię, a działać szybko – to jest zawsze najważniejsze.

G: Co w Twoim zawodzie sprawia Ci największą radość?

JS: Jest w tym coś wyjątkowego. Patrzysz swoimi oczami na osobę, której nie znasz, a której chcesz doradzić. Często tak jest, że dziewczyny pytają swoich partnerów, żony swoich mężów: ,,Czy dobrze wyglądam?” A tu mamy sytuację, gdzie doradza obcy mężczyzna. Dobieram stylizację nie znając kompleksów klienta. Czasem panie uważają, że wyglądają w czymś źle, a ja mówię inaczej. Dochodzimy do bardzo ciekawych wniosków, analizujemy. Można powiedzieć, że klienci odkrywają siebie na nowo. Zawsze powtarzam, że ubrania są po to żeby je zmieniać i nie przyzwyczajać się do pewnego stylu, looku gdzie na początku sami czy ktoś nam go doradził. Jeśli słyszymy od rodziny negatywne komentarze odnoszące się do naszego wyglądu, ktoś inny powie ,,Jeszcze dużo przed tobą! Noś co chcesz! Nowocześnie i awangardowo.” W tych czasach moda daje nam dużo możliwości. Nie ma podziału co wolno, a co nie, ale ze smakiem i odpowiednią klasą. Zawsze musimy wiedzieć gdzie się ubieramy, czy to będzie pogrzeb, wesele czy urodziny. Do odpowiedniej sytuacji musimy odpowiednio się ubrać.

G: Jak na przestrzeni lat zmieniła się branża modowa w Polsce?

JS: Uważam, że Polacy zawsze dobrze się ubierali. Już za czasów komuny Polki radziły sobie, kombinowały i świetnie wyglądały. Warto wracać do korzeni, nie naśladować, a otwierać wyobraźnię. Mniej patrzmy na zachód, przykładowo: Włoszki ubierają się inaczej, bo mają inny klimat. Nie można odwzorowywać. Osobiście jestem zadowolony jak Polki wyglądają zawsze miały wyobraźnię. Jestem zwolennikiem myślenia o ubraniach kapsułowo. Patrzmy na skład i na tkaniny. Lepiej nic nie kupić niż kupić w sposób nieprzemyślany.

G: Czyli nie ilość, a jakość ma znaczenie?

JS: Jakość! Tylko i wyłącznie! A na drugim miejscu kolor! Oprócz tego zawsze powtarzam: w salonach są przymierzalnie. Wejdźmy, przymierzmy coś nad czym się zastanawiamy. Często w pierwszej chwili myliśmy, że na pewno nie będzie pasować, a potem okazuje się, że świetnie w tym wyglądamy. W dobrych salonach takich jak Gomez są duże, przestrzenne przymierzalnie. To czas dla nas, gdzie odkrywamy siebie na nowo. Nie można się bać! Ubrania warto mierzyć!

G: Jak tworzysz wizję na pokaz mody?

JS: To bardzo trudne pytanie. Ważna jest przestrzeń, w której odbędzie się pokaz, ważna jest kolekcja, która będzie prezentowana, ważni są goście. To jak rozkwitający kwiat - ważne jest otoczenie wokół niego, aby się pięknie rozwinął. Pokaz tworzą ludzie. Jest to zdecydowanie ogrom pracy, ale warty wysiłku.